- autor: stalbrzeg, 2010-11-30 09:47
-
Nasi koszykarze zakończyli I rundę rozgrywek III ligi z kompletem porażek. Na pocieszenie można powiedzieć, że w ostatnim meczu zagrali bardzo dobre spotkanie z wiceliderem z Ozimka i byli bardzo blisko sprawienia dużej niespodzianki. Plany pokrzyżowała im jednak kontuzja Tomasza Pieszyńskiego.
Przez trzy kwarty to brzeski zespół prezentował się lepiej od drużyny, która jeszcze tydzień wcześniej była niepokonana w lidze. W pewnym momencie, w trzeciej kwarcie przewaga Stali wynosiła już 14 punktów i wydawało się, że pierwsze zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. Niestety, wtedy właśnie kontuzji doznał Tomasz Pieszyński – kapitan i najlepszy strzelec zespołu. Sytuacja na boisku odwróciła się o 180 stopni, jeszcze przed zakończeniem trzeciej ćwiartki gospodarze zmniejszyli stratę do 8 „oczek”, a w ostatniej części zapewnili sobie zwycięstwo, wygrywając ją aż 24:7. Stal, mimo bardzo dobrej gry miała pecha i na pierwsze zwycięstwo musi jeszcze poczekać.
PGKiM Ozimek/Grodziec – WSH-E 66:57 (13:13, 14:19, 15:18, 24:7)
PGKiM: Piotr Górnik 23, Robert Grabowski 22 (5x3), Tomasz Dawidowicz 6, Dariusz Rusek 4, Dominik Krzyś 4, Michał Pustelnik 4, Mateusz Krzyś 3, Przemysław Stańczyk 2, Andrzej Szymczak 1, Mateusz Krzyś. Trener Piotr Bąk.
Stal: Tomasz Pieszyński 17, Krzysztof Pachołek 15 (1x3), Grzegorz Jarosławski 14, Paweł Pacuła 11, Jacek Pociecha, Dawid Frańczak, Łukasz Marciniak, Bartosz Rabczenko. Trenerzy Adam Adamczyk i Jan Moskwiak.
Sędziowali Bartosz Bara (Prudnik) i Stella Adamska (Strzelce Opolskie). Widzów 40.
