|
dzisiaj: 177, wczoraj: 168
ogółem: 5 201 453
statystyki szczegółowe
Stal zaprezentowała dwa oblicza w meczu z TOR-em. W pierwszej połowie wyraźnie przeważała i powinna była prowadzić wyżej niż 2:0, a po przerwie była bliska utraty wypracowanej przewagi. Stal wygrała 3:2, a bramki zdobywali nastolatkowie Bartłomiej Kulczycki (2) i Wojciech Krawców.
Pierwsza groźna akcja brzeżan miała miejsce w 8. minucie, kiedy Mateusz Fabiszewski zagrał do Mateusza Poważnego, który mógł strzelać, ale zdecydował się podawać do Bartosza Nesterowa i akcja zakończyła się wybiciem piłki przez zawodnika gości. Kilka minut później swoją szansę mieli przyjezdni, ale Dawid Domański ofiarnym wślizgiem uratował sytuację, wybijając piłkę zwlekającemu z oddaniem strzału rywalowi.
W 17. minucie doskonałym prostopadłym podaniem do Bartłomieja Kulczyckiego popisał się Tomasz Raczyński. 18-letni skrzydłowy Stali znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i bez najmniejszego problemu posłał piłkę obok bezradnego bramkarza gości. Stal objęła prowadzenie. Dwie minuty później Damian Michalak strzelał z dystansu, ale bramkarz nie miał kłopotów, by obronić to uderzenie. Po kolejnych dwóch minutach nie miał już tyle szczęścia, bo Stal przeprowadziła akcję będącą kopią tej, która zakończyła się pierwszym golem. Tym razem w roli podającego był Damian Michalak, a egzekutorem znów był najmłodszy gracz Stali. Bartłomiej Kulczycki tym razem umieścił piłkę w bramce posyłając ją między nogami bramkarza. Na tablicy świetlnej pojawił się wynik 2:0.
TOR chciał szybko odpowiedzieć, ale strzał oddany głową kilkadziesiąt sekund później był minimalnie niecelny. W 25. minucie brzeżanie przeprowadzili kolejną dobrą akcję, którą zainicjowali Tomasz Raczyński i Bartosz Nesterów. Ten drugi dośrodkował piłkę na pole karne, gdzie Mateusz Fabiszewski oddał strzał głową nad bramką. Zanim pierwsza połowa dobiegła końca rywale jeszcze raz próbowali zaskoczyć Marcina Raczkowskiego, ale ich strzał z dystansu był niecelny, a tuż przed przerwą Stal miała jeszcze jedną szansę na gola. Mateusz Poważny zagrał do Tomasza Rabandy, ten odegrał do Bartłomieja Kulczyckiego, który wycofał piłkę z powrotem do Tomasza Rabandy, a ten oddał strzał, po którym piłka przeleciała nad bramką.
Po pierwszej połowie wydawało się, że inny wynik niż zwycięstwo Stali nie jest w tym meczu możliwy. Po przerwie jednak sytuacja zmieniła się diametralnie, a na boisku nie oglądaliśmy już tego samego brzeskiego zespołu, co w pierwszych 45 minutach. Goście rzucili sie do ataku, czym najwyraźniej zaskoczyli Stal i już w 49. minucie odrobili część strat. Utrata piłki w środkowej strefie boiska skutkowała akcją rywali, która zakończyła się lobem w wykonaniu Tomasza Komora i golem na 2:1. TOR po tym trafieniu poczuł dla siebie szansę i dalej atakował. W 52. minucie goście trafili w słupek, a minutę później ich dobry strzał pod poprzeczkę w dobrym stylu obronił Marcin Raczkowski.
Stal w drugiej połowie nie miała już tak wiele szans na bramkę, skupiała się głównie na tym, by nie stracić prowadzenia. Kilka razy jednak była okazja, by trzecim golem powstrzymać zapędy gości. W 58. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Damiana Michalaka, Piotr Józefkiewicz na 16. metrze przyjął piłkę na klatkę piersiową i strzelił tuż nad bramką. Po kwadransie walki w środku pola brzeżanie znów spróbowali zaskoczyć bramkarza TOR-u. Tym razem z 25 metrów strzelał Tomasz Raczyński, a golkiper gości z wielkim trudem wybił piłkę za boisko.
Im było bliżej końca meczu, tym bliżej było zwycięstwo Stali. TOR jednak wciąż wierzył w swój sukces. W 80. minucie Marcin Raczkowski znów uratował swój zespół broniąc groźny strzał rywali. Cztery minuty później jednak już musiał skapitulować, po tym jak najpierw obronił uderzenie przeciwnika, ale piłka trafiła do innego z rywali, który umieścił piłkę w pustej bramce. Wydawało się, że zwycięstwo wymknęło się Stali z rąk, ale zespół Sebastiana Sobczaka grał do końca i został za to nagrodzony. W 2. minucie doliczonego czasu gry piłka zagrana przez Mateusza Fabiszewskiego trafiła do rezerwowego, 19-letniego Wojciecha Krawcowa, który zapewnił swojej drużynie 3 punkty, a przy okazji zdobył swoją pierwszą bramkę dla zespołu seniorów.
Stal Brzeg - TOR Dobrzeń Wlk. 3:2 (2:0)
1:0 Bartłomiej Kulczycki - 17.; 2:0 Bartłomiej Kulczycki - 21.; 2:1 Tomasz Komor - 49.; 2:2 Paweł Socha - 84.; 3:2 Wojciech Krawców - 90.
Stal: Marcin Raczkowski - Dawid Domański, Dawid Kotecki (34. Tomasz Rabanda), Piotr Józefkiewicz, Łukasz Strząbała, Bartłomiej Kulczycki, Tomasz Raczyński, Damian Michalak (71. Wojciech Krawców), Bartosz Nesterów (82. Adam Gutwiński), Mateusz Poważny, Mateusz Fabiszewski. Trener Sebastian Sobczak.
SPONSORZY KLUBU
Urząd Miasta Brzeg
Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej
Zakład Gospodarowania Odpadami w Gać
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu Sp. z o.o.
Zakład Produkcji Opakowań Karton-Pack
Restauracja MARIO - Mariusz Firek
Sklep Odzieżowy KIK
PARTNERZY KLUBU
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Brzegu
Usługi Budowlane "GREDAR" s.c. - Dariusz Rabanda i Grzegorz Babijczuk
Meson Digital - Drukarnia Wielkoformatowa
Usługi Ziemno-Budowlane ED-BUD
Wszystko dla biura ROAN
Kebab Antalya
Inne rozgrywki » IV liga |
Mecze sparingowe |
Najbliższa kolejka 1 |