Stal Brzeg - strona oficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Najnowsza galeria

Stal Brzeg - Pogoń Prudnik - XXXIV kolejka
Ładowanie...

Statystyki drużyny

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 92, wczoraj: 177
ogółem: 5 201 545

statystyki szczegółowe

Aktualności

Stalówka boleśnie skarcona

  • autor: stalbrzeg, 2009-08-15 19:40
Po nienajlepszej grze piłkarze brzeskiej Stali doznali na własnym boisku wysokiej porażki z rezerwami I-ligowego klubu z Kluczborka - MKS II/Start Dobrodzień. Po pierwszej połowie wynik brzmiał 0:2 i przy takim rezultacie w drugiej części kapitan zespołu - Mariusz Świtoń nie wykorzystał rzutu karnego.
Drugi zespół pierwszoligowca z Kluczborka przyjechał do Brzegu w silnym składzie i mimo iż Stal przed tym spotkaniem była liderem IV ligi, to goście uchodzili za faworytów. W składzie gości było bowiem pięciu graczy szerokiego składu pierwszego zespołu, graczy którzy w poprzednim sezonie wywalczyli również awans do I ligi. Do tej piątki należy doliczyć kolejnych pięciu zawodników, którzy grali w poprzednich rozgrywkach w pierwszym zespole MKS, a teraz zostali cofnięci do rezerw. To wszystko wskazywało tylko jednego faworyta.

Przyjezdni mieli przewagę przez cały mecz, co być może też nieco sparaliżowało poczynania Stalowców, którzy tego dnia byli jedynie tłem dla rywala i tylko chwilami podrywali się do walki. Start już w 1. minucie mógł zdobyć bramkę, ale zawodnik wychodzący na czystą pozycję został nieprzepisowo zatrzymany przez Michała Fabiszewskiego, który szybko ujrzał żółtą kartkę. Goście bardzo szybko chwili pokazać, kto tego dnia będzie panował na boisku i w ciągu pierwszych dwóch minut aż czterokrotnie uderzali piłkę w światło brzeskiej bramki. Podopieczni Janusza Dziury przetrwali jednak ten pierwszy napór i wydawało się, że w dlaszej części meczu będzie tylko lepiej.

Po kwadransie gry do głosu doszedł zespół Stali. Wtedy właśnie ładna akcja Bartosza Woźniaka i Tomasza Szczupakowskiego zakończyła się strzałem tego drugiego, który obronił bramkarz Startu. Chwilę później znów Tomasz Szczupakowski mógł zdobyc gola, ale golkiper gości go ubiegł. Mimo tych dwóch udanych interwencji, bramkarz przyjezdnych należał do najsłabszych ogniw swojego zespołu i w tym Stal mogła upatrywać swoje szansy na zwycięstwo. To właśnie jego błąd w 20. minucie mógł dać bramkę Stali. Najpierw sfaulował Bartosza Woźniaka przed polem karnym, a po chwili z trudem obronił strzał Bartosza Kruka z rzutu wolnego. Dobry okres gry Stali skończył sie w 27. minucie, kiedy to kontratak gości zakończył się ich pierwszą bramką.

Bramka na 0:1 sprawiła, że z brzeżan "zeszło powietrze", goście postanowili to wykorzystać i ruszyli za ciosem. Po 10 minutach było już 0:2. W końcowych sekundach pierwszej połowy zaświtała jeszcze nadzieja dla Stali, bowiem kolejny błąd popełnił bramkarz gości, ale Tomasz Szczupakowski nie zdołał go wykorzystać. Gdyby ta bramka padła, to mecz w drugiej połowie mógł ułożyć się zupełnie inaczej. Tak się jednak nie stało.

Po przerwie Start ruszył do kolejnych ataków i rzecia bramka dla niego wisiała w powietrzu. Kilka razy brzeski zespół z opresji ratował bramkarz Marek Świder, a czasami rywalom po prostu brakowało precyzji. Brzeżanie znów tylko na chwilę przejęli inicjatywę i kilka razy zagrozili bramce gości, ale nie przynisło to pożądanego efektu. Stal w drugiej połowie miała dwie znakomite okazje do zdobycia kontaktowego gola, który mógł jeszcze odmienić losy spotkania. W 65. minucie miejscowi wykonywali rzut wolny pośredni z odległości około 10 metrów od bramki, ale strzał Kamila Mazurkiewicza trafił w obrońcę. 11 minut później po zagraniu ręką zawodnika Startu, sędzia podyktował rzut karny dla Stali. Do piłki podszedł kapitan zespołu Mariusz Świtoń, który tydzień wcześniej w Nysie pewnie wykorzystał "jedenastkę". Tym razem jednak się nie udało, niepewny we wcześniejszej fazie spotkania bramkarz gości, tym razem stanął na wysokości zadania i obronił strzał brzeskiego kapitana.

Co się nie udało Stali, wyszło przyjezdnym. W 80. minucie było już 0:3, a w doliczonym czasie gry goście ustalili końcowy wynik na 0:4.

Czajda Stal Brzeg - MKS II/Start Dobrodzień 0:4 (0:2)

0:1 (27); 0:2 (37); 0:3 (80); 0:4 (90)
Stal: Marek Świder - Michał Fabiszewski (61, Marcin Banowicz), Mariusz Świtoń, Piotr Grzyb, Łukasz Strząbała, Tomasz Kamiński (73, Damian Dziura), Kamil Mazurkiewicz, Bartosz Kruk, Tomasz Mencel (46, Krzysztof Kowalczyk), Tomasz Szczupakowski (66, Jarosław Hraca), Bartosz Woźniak; trener Janusz Dziura

  • Komentarzy [0]
  • czytano: [653]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Ankiety

Kto był najlepszym piłkarzem Stali w sezonie 2014/15?


Kto był odkryciem sezonu w Stali w sezonie 2014/15?


Kto był najlepszym młodzieżowcem w Stali w sezonie 2014/15?

Reklama

Hymn Stali Brzeg

Stal na Facebooku

Stal na Twitterze

Sponsorzy i Partnerzy

SPONSORZY KLUBU
Urząd Miasta Brzeg
Brzeskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej
Zakład Gospodarowania Odpadami w Gać
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu Sp. z o.o.
Zakład Produkcji Opakowań Karton-Pack
Restauracja MARIO - Mariusz Firek
Sklep Odzieżowy KIK

PARTNERZY KLUBU
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Brzegu
Usługi Budowlane "GREDAR" s.c. - Dariusz Rabanda i Grzegorz Babijczuk
Meson Digital - Drukarnia Wielkoformatowa
Usługi Ziemno-Budowlane ED-BUD
Wszystko dla biura ROAN
Kebab Antalya

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Tabela ligowa

Inne rozgrywki » IV liga

Wyniki

Mecze sparingowe

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1