Stal Brzeg - strona oficjalna

O minionym sezonie w wykonaniu zespołu trampkarzy, o szansach drużyny w przyszłych rozgrywkach oraz o szkoleniu młodzieży w Brzeskim Towarzystwie Piłkarskim Stal Brzeg opowiada Bartosz Kowalski - trener sekcji trampkarzy w brzeskim klubie oraz były trener juniorów, który w sezonie 2003/04 tamtą drużyną sięgnął po tytuł mistrza Opolszczyzny.
Prowadzeni przez Ciebie trampkarze w minionym sezonie zakończyli rozgrywki na porażce po rzutach karnych w finale turnieju półfinałowego. Czy ten zespół stać było na lepszy wynik, czy też to osiągnięcie odzwierciedla aktualne miejsce zespołu?
W tym roczniku według mnie najlepsze w województwie są Olesno i Prudnik, a później jesteśmy my, Rodło Opole i Kluczbork. To jest czołówka w tej kategorii i każdy z tych zespołów mógł wygrać, tego typu turnieje żądzą się swoimi prawami, głównie dlatego, że mecze podczas z nich są znacznie krótsze. Mogło się więc nawet zdarzyć, tak że wygralibyśmy mistrzostwa, ale i tak jestem zadowolony w tego co osiągnęliśmy.

Czy w przyszłym sezonie również będziesz miał drużynę, która będzie walczyła o najwyższe miejsca w województwie?
W zespole nastąpi duża rotacja, do juniorów młodszych przeszła duża grupa z rocznika 1994, a ci co do mnie trafią z rocznika 1996 nie są mi dobrze znani. Czas pokaże, jaką siłę będzie miała nowa drużyna. Od nowego sezonu nastąpi też prawdopodobnie zmiana w systemie rozgrywek, bo ma być utworzona wojewódzka liga trampkarzy, co również sprawia, że trudno przewidzieć rezultaty, a ponadto rozpoczną się prace remontowe na stadionie. To będzie taki przejściowy sezon, do którego przygotowania rozpoczynamy na początku sierpnia.

Czy Twoim zdaniem w czasie szkolenia należy przykładać wagę do wyników uzyskiwanych przez drużyny młodzieżowe?
Na szczycie piramidy jest zespół seniorów i powinno się robić wszystko, żeby tam dostarczać jak najlepszych zawodników. W młodszych kategoriach, tych najbardziej utalentowanych powinno się przesuwać do starszych grup, gdzie mieliby możliwość lepszego rozwoju. Tak jak wspomniałem, naszym celem powinno być wyszkolenie jak najlepszych piłkarzy, którzy albo zasilaliby nasz zespół seniorów lub też odchodziliby do lepszych lig. Wynik w młodszych kategoriach nie jest najważniejszy, aczkolwiek przyjemnie jest wygrywać, bo zwycięstwa mają ważny czynnik motywacyjny dla młodych zawodników.

Największym dotychczasowym sukcesem klubu jest mistrzostwo województwa juniorów, zdobyte przez Twój zespół pięć lat temu, czy nie uważasz, że potencjał tamtego zespołu został trochę zmarnowany?
Tak mi się wydaje, wielu z tych chłopaków już niestety nie gra w piłkę. Z resztą podobnie jest z tymi, przeciwko którym wtedy graliśmy. Uważam, że ten zespół powinien wtedy dłużej pograć w tym składzie, ale zawodnicy porozchodzili się po różnych klubach i to się rozmyło. Z żalem trzeba stwierdzić, że ci chłopcy nie osiągnęli tego co powinni osiągnąć.

Co trzeba zrobić, by te błędy się nie powtórzyły?
Na pewno nowa baza treningowa da nam lepsze możliwości w szkoleniu, wręcz zrewolucjonizuje jego jakość. Ale najważniejsze będą właściwy nabór, odpowiednia selekcja i praca, praca i jeszcze raz praca. W tej chwili, nikomu nic nie ujmując, najsprawniejsi chłopcy trafiają do piłki ręcznej. To oczywiście cieszy, bo najważniejsze jest, by ich odciągać od ulic. Lepiej niech grają w piłkę ręczną, nożna, czy koszykówkę.

Czym więc zachęcić młodych chłopców, by stawiali na piłkę nożną?
Piłka nożna ciągle jest najpopularniejszym sportem nie tylko w naszym kraju, ale w samym Brzegu również. Piłka ręczna ma jednak ostatnio większe sukcesy, z czego należy się tylko cieszyć. W piłce nożnej trudniej nam jest dotrzeć tak wysoko, bowiem droga do krajowych finałów jest tu znacznie dłuższa. Liczę na to, że nowy obiekt piłkarski wpłynie pozytywnie na zachęcenie brzeskiej młodzieży do trenowania futbolu.

Magnesem może tez być drużyna seniorów grająca na wysokim poziomie, czy Brzeg stać na piłkarzy w wyższej lidze niż IV?
Tu musi być ukłon w stronę Miasta, bo gdyby nieco przychylniej spojrzało na piłkę nożną, to III liga, a nawet II, jest w stanie w Brzegu zaistnieć i to na dobrym poziomie. A to pociągnęłoby za sobą nie tylko tłumy na trybunach i młodych piłkarzy, ale i możnych sponsorów.

Dziękuję za rozmowę.

• Komentarzy [1]
• czytano: [356]
• DO